Przejdź do głównej zawartości


Zamiast wydawać kasę na Marsa, może lepiej wydać te pieniądze na dbanie o Ziemie?
Taka akcje zrobili w USA przed siedzibą SpaceX:
Screen z Facebooka z treścią; 
„Mars jest do bani". 
Aktywiści ekologicznie umieścili billboard koło siedziby SpaceX

Kalifornijski billboard pojawił się obok siedziby SpaceX. Autorem jest agencja kreatywna z Los Angeles.

Baner pojawił się w pobliżu siedziby SpaceX z okazji Dnia Ziemi, 22 kwietnia. Billboard jest cytatem, wypowiedzią w imieniu Ziemi.

Ekolodzy postanowili przypomnieć o możliwości wykorzystania zasobów, które trafiają do projektu Mars, dla ratowania Ziemi.

Na Instagramie aktywiści dodali podpis do zdjęcia: „Mars jest do bani. Pogoda jest do bani. Odległość przed do bani. Atmosfera jest do bani. Mars jest do bani przez miliard lat i będzie do bani przez kolejne miliardy lat. Wiesz, co nie jest do bani? 

Ja, Ziemia”.

Kuba Orlikudostępnił to.

Ja tam bym dał bogatym wybór: Mars albo hop do kociołka :P
Ja bym jednak nie stawiał eksploracji kosmosu w opozycji do problemów, które wygenerowaliśmy sobie na Ziemi. Tzn. w krótkiej perspektywie jest jasne, że musimy sie zająć głównie tym całym syfem, w ktory się staczamy jako cywlizacja na Ziemi i wycieczki na Marsa (czy raczej technologie, przy tej okazji rozwinięte) nas przed tym nie uratują. Ale w dłuższej perspektywie, każda cywilizacja żeby przetrwać musi opuścić macierzystą planetę. To tylko kwestia czasu i statystki kiedy zaliczmy jakąś kosmiczną "niespodziankę" (kolizja z dużym obiektem, mega rozbłysk na słońcu, bliska supernova itd) która nas załatwi.