Przejdź do głównej zawartości


Jeśli ktoś chciałby wesprzeć powstawanie nowej przeglądarki #ladybirdbrowser, to można tu: https://github.com/LadybirdBrowser/ladybird
#webbrowser
wynik twórczości w postaci kodu, a czyjeś poglądy czy przekonania to nie jest coś, co należy mieszać, ja póki co pokładam nadzieję w tym projekcie @Aegewsh
Ten wpis został zedytowany (3 miesiące temu)
@viq yup, ale coraz mniej się słyszy o servo, Mozilla porzuciła ten wątek i dewelopment spowolnił, Linux Foundation próbuje reanimować, zobaczymy co z tego wyniknie

@servo @Aegewsh
@arek @viq No więc właśnie śmierdzi mi podejściem jakie zaprezentowano w NixOS
@Arkadiusz Wieczorek @viq (is looking for work) @Aegewsh No niby tak, ale jak ktoś nie ma i nie chce mieć konta na discordzie to tez lepiej nie...
Ten wpis został zedytowany (3 miesiące temu)
@slavistapl @arek @miklo @viq Mnie też to rozkłada na łopatki. Jakiś fajny soft i kontakt z użytkownikami, pomoc supportu tylko przez discord. Taka jakaś chora moda ostatnio nastała. Szkoda tylko, że nikt nie myśli o tym, iż ten serwis mocno przegina z tos i paroma innymi sprawami. Nie wspominając już o spamie, scamie i stadach dziwolągów tam galopujących, gorszych aniżeli w serwisie Telegram.
@viq
Ten wpis został zedytowany (3 miesiące temu)
@slavistapl @arek @miklo @viq Sporo z tych mostów jest koszmarne. Np. dublują wpisy. Ostatnio sam miałem taki przypadek. Pisałem z ludkami przez ElementX, a nasza rozmowa poszła również na telegrama oraz xmpp. Skucha trochę. Także trzeba uważać.
O ile zgodzę sie, jeśli chodzi o nieżyjących mistrzów, o tyle żyjący zbyt często sami te dwie strony swoich osobowości mieszają. Bądź to wykorzystując swoją popularność jako twórcy do popychania swojej agendy politycznej (Eric Clapton, Roger Waters), bezpośrednio służąc swoim politycznym panom (twórcy zbiasowanych systemów rozpoznawania twarzy, czy "apolityczni" developerzy AGI, czy w końcu tacy jak Jewgienij Roczko, który de facto przekształca Mastodon i jego dominującą instancję w drugiego Twittera, i któremu coraz więcej persons of color zarzuca aktywne usuwanie ich głosów z mastosfery.
Ten wpis został zedytowany (3 miesiące temu)
@arek @viq Dokładnie tak. Bez kitu, wolę efekty pracy jakiegoś gościa, który ma jaja do posiadania własnych przemyśleń i zdania, aniżeli pierdymały dzieciaków nie potrafiących nawet określić kim są, nie wiedzących czego w życiu chcą. Lub nawiedzonych chłoptasiów latających w różowych majteczkach i identyfikujących się z puszką fasolki po bretońsku.
Robota i jej efekty, a nie wpieradlanie się z paluchami w cudze życie. On nikomu tego nie robi. On ma tylko swoje zdanie i prawo do niego.
Oczywiście. Tak samo jak każdy z nas. Chłoptasiów w różowych majteczkach wliczając.
A co to kogokolwiek obchodzi? Wnikanie w cudze sprawy prywatne to chyba jakaś moda teraz. Durna i masakryczna, ale bardzo popularna zwłaszcza online.
Poglądy polityczne są sprawą prywatną tak długo, jak długo nie są publicznie znane. Wtedy stają się sprawą publiczną.
Każde jedne są czyjąś sprawą prywatną. I nie ma znaczenia czy ktoś je wygłasza publicznie, recytuje wierszem, czy zapisuje w pamiętniku, albo zachowuje dla siebie. Bo należą one do czyjejś nietykalnej sfery osobistej. Są jej częścią. I już samo to wystarczy dorosłej przede wszystkim mentalnie osobie, by tą czyjąś sferę uszanować, nie wnikając w nią. I tak, ja wiem że dziś gro ludzi na rozumie takich podstaw kompletnie, albo nawet o tym nie wie. Takie głupie czasy.
Szanuję Twoją perspektywę, nawet jeśli jej nie podzielam.
@viq @arek

Ad. że przeglądarkę „nazwał od pierwszej damy sprzed dekad”

We are living in Amerika,
Amerika ist wunderbar

(Ladybird to biedronka - i taka była w logu/marce SerenityOS, z której wzięła się przeglądarka.)

Logo *podobne* do Mety xd

A, i samo używanie Twittera - tylko że jest tu traktowane (jeśli dobrze rozumiem) jako „grzech” a nie po prostu bycie niespełna rozumu...

(taka krytyka jak w przytoczonym powyżej wpisie nie jest wyjątkowa. Kilka innych osób z zagranicznego Mastodona narzekało na /kbin, że np. domena karabin jest zbyt hoplofiliczna, że hełm żołnierza klona z Gwiezdnych Wojen [że możesz sklonować i zrobić swojego /kbina] jest oczywistym [sic!] i powszechnie znanym [sic!] symbolem niemieckiego narodowego socjalizmu [sic!!!]. Nie umiem brać takich zarzutów na poważnie)
@viq @arek
A tak naprawdę (ZTCW, a chyba dosyć niewiele patrzyłem...) poszło o to, że głównemu programiście nie spodobało się podmienianie w dokumentacji "he" („on”) na "they" (czyli *pluralis unikającego*, które w angielszczyźnie istnieje już od XIV wieku!). Bo „zbyt polityczne”.

Przykro mi, ale jeżeli uważasz, że stosowanie znanej kilkusetletniej formy językowej jest „polityczne” (czyt. „jest spiskiem motywowanym chęcią zmiany władzy/ideologii politycznej/etc.”), to najprawdopodobniej masz poglądy polityczne.

A jeżeli zwalczasz pewne zmiany w dokumentacji z powodu swoich poglądów politycznych
pogubiłem się, to jest to ok soft czy nie jest, właśnie się kompiluje ale nie wiem czy nie zatrzymać :D @viq @Aegewsh @arek
Ten wpis został zedytowany (3 miesiące temu)