Przejdź do głównej zawartości

bankuudostępnił to.


W związku z nadchodzącymi wyborami rozpoczął się festiwal obietnic, więc z tej okazji chciałbym przybliżyć Wam artykuły 104. i 105. Konstytucji wspaniałej, wolnej i przede wszystkim demokratycznej III RP, cobyście nie wpadli w pułapkę niewiedzy i wiedzieli, na co brać poprawkę wybierając kandydatów z naszej doskonałej puli elit. Artykuły, które zdaniem moim i wielu innych osób zabijają demokrację w tym kraju. Nie przeciągając, przeczytajcie cudowne przepisy zaklepane przez ojców III RP.

Art. 104
1. Posłowie są przedstawicielami Narodu. Nie wiążą ich instrukcje wyborców.

Art. 105
1. Poseł nie może być pociągnięty do odpowiedzialności za swoją działalność wchodzącą w zakres sprawowania mandatu poselskiego ani w czasie jego trwania, ani po jego wygaśnięciu. Za taką działalność poseł odpowiada wyłącznie przed Sejmem, a w przypadku naruszenia praw osób trzecich może być pociągnięty do odpowiedzialności sądowej tylko za zgodą Sejmu.
2. Od dnia ogłoszenia wyników wyborów do dnia wygaśnięcia mandatu poseł nie może być pociągnięty bez zgody Sejmu do odpowiedzialności karnej.
3. Postępowanie karne wszczęte wobec osoby przed dniem wyboru jej na posła ulega na żądanie Sejmu zawieszeniu do czasu wygaśnięcia mandatu. W takim przypadku ulega również zawieszeniu na ten czas bieg przedawnienia w postępowaniu karnym.
4. Poseł może wyrazić zgodę na pociągnięcie go do odpowiedzialności karnej. W takim przypadku nie stosuje się przepisów ust. 2 i 3.
5. Poseł nie może być zatrzymany lub aresztowany bez zgody Sejmu, z wyjątkiem ujęcia go na gorącym uczynku przestępstwa i jeżeli jego zatrzymanie jest niezbędne do zapewnienia prawidłowego toku postępowania. O zatrzymaniu niezwłocznie powiadamia się Marszałka Sejmu, który może nakazać natychmiastowe zwolnienie zatrzymanego.
6. Szczegółowe zasady pociągania posłów do odpowiedzialności karnej oraz tryb postępowania określa ustawa.


Oczywiście, w artykule 105. mowa o immunitecie poselskim, jednak przywileje te całkowicie obejmują również mandat. Ujmując to zatem w skrócie: gra jest ustawiona na Waszą niekorzyść.

Pamiętajcie więc, żeby głosować na opcje, które realnie reprezentują Wasze interesy, bądź interesy grup Wam przyjaznych. Poza kwestiami społecznymi dalej istnieje problem klasowy w Polsce. Warto o tym pamiętać. Wybierani przez Was politycy prawdopodobnie żyją w zupełnie innym świecie i realnie nie macie podstaw myśleć, że polityka przez nich prowadzona będzie Wam sprzyjać – szczególnie, że jako obywatele i "suweren" nie macie żadnego narzędzia, by ich kontrolować, ani tym bardziej rozliczać. Jedyne co realnie możecie zrobić to nie zagłosować na nich ponownie – a nie oszukujmy się, większość Polaków nie zwraca na to uwagi, głosując ciągle na te same twarze, dlatego też stołki w rządzie niezmiennie sprawują wszystkim znani krętacze.

Od siebie dodam, że wbrew ogólnej narracji głos na KO to po części głos na PiS (i odwrotnie) bo ugrupowania te żyją w doskonałej symbiozie i spróbujcie nie wciągnąć się w narrację o tym, jakoby głos na partię inną niż te dwie wymienione wyżej był głosem straconym. Nie jest to prawda. Nadchodzące wybory mogą bowiem okazać się istotne pod tym względem, że stanowią doskonałą okazję by pokazać potrzebę pluralizmu w tej wadliwej demokracji i nie zabić opcji innych niż partia rządząca, opozycja i obrotowa Konfederacja. Ostatnie czego chcę jako młody wyborca to system dwupartyjny z zamordystyczną partią dopełniającą dominujące i zapewniam Was, że Wy również tego nie chcecie. Bo nie będzie już odwrotu.

Oczywiście głosujcie na kogo chcecie. Proszę tylko byście mieli to wszystko na uwadze i dostosowali głos do warunków, w których żyjemy. Jeśli jednak jesteście wyborcami wyżej wymienionych partii i uważacie, że reprezentują Wasze interesy, spoko. Nie wiem, dlaczego tak uważacie, ale nie moja sprawa to podważać. I nie bójcie się też nie głosować. Nie ma w tym absolutnie nic złego. Głosowanie jest prawem, z którego nie musicie skorzystać, jeśli czujecie, że nie ma to sensu. Jest to również demokratyczna wartość o której należy pamiętać. Nie czyni Was to również jednostką bierną politycznie.
W bardziej cywilizowanej politycznie rzeczywistości brak legitymizacji rządu za sprawą niskiej frekwencji mógłby dużo znaczyć. Na ten moment jest to oczywiście działanie o charakterze symbolicznym – tak jak całe wybory.

Szczur

#polityka #wybory #demokracja #polska
Ten wpis został zedytowany (1 rok temu)

3 użytkowników udostępniło to dalej

@smigol@rigcz.club i bardzo dobrze ż@żenie było i nie stać go bo to nie jego kasa
@szczur @Donpedro o jakiej alternatywie piszesz, chyba nie o Nowej Lewicy z postkomuchem Czarzastym bezbarwnym kłamczuszkiem Biedroniem i Zandbergiem marksistą. :\o/: