Przejdź do głównej zawartości


Ostrzeżenie o treści: Nowe technologie zabierające miejsca pracy (antykapitalistycznie)

@Michał Górny A pisząc to, że nowe technologie POWINNY zabierać miejsca pracy, bierzesz w ogóle pod uwagę, że to właśnie kapitalizm jest i będzie w najbliższej przyszłości największym beneficjentem tego procesu ?
Weźmy np. to twoje wcześniejsze pytanie "czy LLM odbiorą nam pracę" . No więc nawet zakładając optymistycznie, że czynności/prace, które użycie LLM'ów zautomatyzuje wygenerują przy okazji nowe zajęcia/zawody to mamy taki problem, że: 1. Te LLM'y powstały na bazie kapitału i zasobów, które są skoncentrowane w rękach kilku największych firm i to one zarobią najwięcej na KAŻDYM zastosowaniu takiego LLM'a do automatyzacji jakiejś pracy, która wcześniej była wolna od takich kapitalistycznych zależności (bo np wystarczała czyjaś czysta wiedza, czy talent). 2. Te LLM'y od poczatku powstały w modelu uspołecznienia kosztów (= darmowy wsad w postaci naszej wiedzy i twórczości które tylko wielki kapitał jest wstanie ściągnąć z internetu na masową skalę) i prywatyzacji zysków.
Czyli - każde nowe zastosowanie LLM'ów ktore są dziś komercyjnie dostępne oznacza, że jakąś część naszych wspólnych zasobów weszła za darmo do tego kapitalistycznego systemu, żeby wygenerować zysk już wyłącznie dla tego systemu. Jasne, że użytkownik też z tego skorzysta (coś mu "skapnie"), ale jednocześnie uzależniając się od władzy wielkiej firmy , która system stworzyła i wyłącznie decyduje kto i po jakiej cenie będzie tego używać.
Dlatego ja nie tego się boje najbardziej, że LLM'y komuś zabiora pracę (bo zabiorą) ale tego ,że są jednym z narzędzi do jeszcze większej (niż do tej pory) koncentracji kapitału i władzy wielkich firm technologicznych nad zwykłymi ludźmi. I że ta władza coraz bardziej przechodzi w rece podmiotów, które ja mają tylko z racji posiadania kapitału a nie np z racji wyboru w jakimś demokratycznym procesie.

3 użytkowników udostępniło to dalej

@miklo, mądrze gadasz, a ja nawet tego aspektu pod uwagę nie wziąłem.