Przejdź do głównej zawartości


Koncentracja kapitału na #fediverse . ⚠️ Fediverse -> #korpoverse ? ⚠️

Firma Sujitech, LLC ( powiązana z Mask Network), operator dwóch dużych instancji #mastodon 'a: mstdn.jp oraz mastodon.cloud (na obu w sumie ponad ~500tyś kont) przejął drugą największa instancję fediversu pawoo.net (~800tyś kont).

BIorąc pod uwagę, że za firmą stoją dziesiątki milionów $ prywatnych funduszy - takie przejęcie idzie dokładnie w przeciwną stronę niż idea fediverse czyli budowanie ZDECENTRALIZOWANEJ sieci, zarządzanej oddolnie. Ale w korpo-dziennikarskim tekście (który o przejęciu informuje) przedstawiają to jako "budowanie następnej fazy zdecentralizowanych sieci społecznościowych": https://finance.yahoo.com/news/mask-network-acquires-pawoo-net-070000858.html . Chyba trudno o większą hipokryzję albo ignorancję...

Czy coś możemy z tym zrobić ?
jako "szeregowi" użytkownicy - nie zakładać kont na takich wielkich korpo-instancjach i w ogóle sprawdzać zakładając konto czy operatorem jest firma czy jakas forma non-profit.
Jako operatorzy instancji - przemyśleć czy w ogóle należy się federować z tymi korpo-instancjami. Bo w zasadzie to jedyny środek nacisku i wyrażenia dezaprobaty dla takiego kierunku "rozwoju".
Pamiętając historię xmpp i google talk, czy diaspora* i google plus należy się moim zdaniem absolutnie wystrzegać takich komercyjnych instancji.
Będą przejmować, później kartelizować dostęp i wymianę danych, wprowadzą psujące sieć rozwiązanie, by na końcu zbudować wersje zamknięte, które będą mogli kontrolować całkowicie. A finalnie mogą to wyrzucić do kosza, by nie było alternatyw a korpo-socjale "odzyskały" swoją "ropę", czyli użytkowników.
Ten wpis został zedytowany (2 lata temu)

2 użytkowników udostępniło to dalej

@m0bi13 Bo ja wiem? Kiedy big tech zaczął się interesować Linuksami, to jakoś nie wyszło to na złe innym dystrybucjom.

IMHO kod może być open source, ale hardware, infrastruktura, centra danych - nie będą. Mastodon musi korzystać z gościnności instytucji - państwowych i prywatnych. Zapewne będą wśród nich takie, które nie są złe, oraz takie, które deklarują, że „nie są złe”.

Faktem jest, że lepiej być ostrożnym przy wyborze instancji.
@m0bi
@aemstuz Bigtechy potrzebują Linuksa jak powietrza, by funkcjonować bez płacenia MS za licencje.
A Fedi to dla nich konkurencja, którą trzeba unieszkodliwić.
@m0bi13 Zaraz, ale G+ z Diasporą chyba nigdy nie miał żadnej interoperacyjności?
@m0bi
@blotosmetek
Legenda miejska którą słyszałem głosi, że G+ powstało na skopiowaniu pomysłów diaspora* by zlikwidować świetnie zapowiadający się projekt konkurencyjny. Sporo osób przeszło do G+, a po zamknięciu tego przez google na fb. Konkurencja unieszkodliwiona.

Grzegorz Wapińskiudostępnił to.

@blotosmetek @m0bi13 ale te osoby raczej w większości na diasporę by nie poszły; a G+ był z początku fajny, zabiły go idiotyczne zmiany
@m0bi13 @blotosmetek a komercyjne instancje fediverse mi nie przeszkadzają, póki zachowają interoperacyjność
@m0bi13 @blotosmetek w końcu to samo można by powiedzieć o komercyjnych providerach e-maili, póki z każdego maila można napisać do każdego to nie problem
Już tak nie jest. BigTechy zrobiły kartel dostawców poczty. Postaw sam serwer poczty to zobaczysz jak jest teraz. Póki jesteś z e-mail u jednego z dostawców w kartelu, nie widzisz problemu. Własne smtp to obecnie walenie głową w mury kartelu. Wysyłanie nie działa. Musisz zapłacić, by poczta dochodziła.
Ten wpis został zedytowany (2 lata temu)
Dobrze zostało to opisane tutaj:
https://cfenollosa.com/blog/after-self-hosting-my-email-for-twenty-three-years-i-have-thrown-in-the-towel-the-oligopoly-has-won.html

Nie pisze tego "lama" która nie wie, jak poustawiać rzeczy.
Ten wpis został zedytowany (2 lata temu)
@m0bi13 @ausir Jako administrator serwera pocztowego od 30 lat autorytatywnie stwierdzam: pieprzenie. Owszem, czasem miewamy problemy z Gmailem i Hotmailem/Outlookiem. Przeważnie bywają spowodowane tym, że jakiś nasz user wysłał coś trefnego i trzeba udowadniać, że się nie jest wielbłądem spammerem . Nigdy nie było mowy o żadnym płaceniu.
@blotosmetek @ausir
Jeśli prowadzisz serwer smtp lata, zapewne zdobyłeś na nim jakąś reputację. Dlatego możesz nie widzieć problemu. Postawienie dzisiaj nowego smtp dla własnej domeny to jest koszmar i walka z wiatrakami. Kuszą oferty: wysyłaj przez nasze smtp, do X dziennie mamy bezpłatny plan. Te same maile wtedy dochodzą. I ludzie w to idą bo po co im problem? To jest właśnie kartelizacja. Więcej:
https://cfenollosa.com/blog/after-self-hosting-my-email-for-twenty-three-years-i-have-thrown-in-the-towel-the-oligopoly-has-won.html
@blotosmetek @ausir Mamy też kartel w Polsce. Wysyłka do wszelkiej maści Onet i innych dostawców "bezpłatnych" kont została sprowadzona do tego, że poradnik mówi nie jak skonfigurować wszystkie zabezpieczenia i opcje dns, tylko kogo wybrać do dostarczania poczty, bo wtedy "zadziała".
@blotosmetek @ausir Obawiam się, że gdy do #fediverse wejdą gracze komercyjni, delivery wiadomości na ich instancje może również zostać ograniczone. Zacznie się: z instancji x nie dochodzi do tumblr, z y nie dochodzi do z.
Użytkownik chce, by dochodziło, zmieni instancję. Wszyscy wylatują na koniec w "gmail".
A później to też zamkną i pozostanie powrót na fb/tt/ig
¯\_(ツ)_/¯
@m0bi13 @blotosmetek @ausir
W Razem mieliśmy taki problem z wyborami wewnętrznymi że WP nie odbierał od nas poczty, bo nie (a w mailach był link do Zeusa, aplikacji do głosowania).
Jak ja to dobrze znam. Kup usługę u X a zacznie dochodzić wszędzie.
To już jest nawet w materiałach marketingowych firm. Wiem, że blokady są celowe. Gwałci się neutralność sieci bez obciachu. Dla pieniędzy. Kartel / oligopol / zmowa. Większość zapłaci.
Ten wpis został zedytowany (2 lata temu)
@m0bi13 @Leszek_Karlik @blotosmetek @ausir a można coś z tym zrobić nie wiem, na poziomie państwowym / UE? bo jakieś rozwiązanie takiego problemu musi być. Dla mnie jest to szczerze mówiąc niesamowite, bo są to sprawy na których zupełnie się nie znam – od zawsze używam komercyjnych providerów pocztowych (najpierw gmail, teraz od wielu lat apple).

Dziś miałem małą rzecz która dała mi mocno do myślenia. Chciałem ściągnąć napisy do filmu z opensubtitles (mimo że opłacam konto na HBO Max i Amazonie, jestem "od zawsze" przyzwyczajony do PirateBay / RARbg), a Chrome postanowił mnie przed tym powstrzymać, uważając że plik jest trefny. Początkowo nawet nie miałem pojęcia, jak to obejść, rozwiązanie zajęło mi jakieś 2 minuty. Niby coś z innej beczki, ale nie lubię, jak podejmuje się takie decyzje za mnie, a zdaję sobie sprawę, że nie wiem jeszcze bardzo wielu rzeczy.
@m0bi13 @blotosmetek @ausir Tbh gmail z tych wszystkich jest mam wrażenie dość spoko. Jak masz SPF i DKIM to maile raczej dochodzą. Natomiast właśnie WP ma „wycinamy wszystko z hetznera, cześć”.
@ausir @m0bi13 @blotosmetek A co, gdy przestaną? Jakiś czas temu, krótko po wielkiej przesiadce, latał tu czyjś wpis, ostrzegający przed całkiem IMO prawdopodobnym scenariuszem, gdy wielcy dostawcy rozszerzają protokół, potem (dla dobra użytkowników) odcinają instancje nie obsługujące go, a że są wielcy i mają użytkowników dużo, szybko doprowadzają do sytuacji, gdy to oni kontrolują protokół i -verse.
Ale go teraz nie znajdę, bo… narzekałem na wyszukiwarkę Twittera? Jakiś głupi byłem. :/
@psztymucel Grzebnij w historii przeglądarki może? Poczytałbym, bo "prorokuję" z komercyjnymi instancjami mniej więcej podobnie
@ausir @miklo @blotosmetek
@m0bi13 @ausir @blotosmetek Zero szans. Ile to było? Miesiąc temu? Jeszcze więcej? Nie pamiętam już nawet słów kluczowych, żeby po nich szukać.
A w ogóle jakaś wyszukiwarka indeksuje fediverse? Na twitterze podpierałem się guglem, bo ich szukajka była nieużywalna.
@psztymucel Rozumiem, zero szans. @ausir @miklo @blotosmetek

> A w ogóle jakaś wyszukiwarka indeksuje fediverse?

Instancje same określaja czy chcą, czy nie.
Dlaczego osobiste wyszukiwanie na masto działa tak a nie inaczej, opisałem na blogasku. Ograniczenia, btw. sa celowe: "by nie przychodziły marki wyszukiwać swojej nazwy i wpraszać sie niezaproszone do dyskusji".
Obrywasz rykoszetem.
Cos za coś.
@m0bi13 @ausir @blotosmetek Czy w kontekście rozwiązań fediversowych używałem już lubianego przeze mnie powiedzonka o wylewaniu dziecka z kąpielą? ;)
@m0bi13 @ausir @blotosmetek Also: jakiej przeglądarki? To było jakoś w okresie moich intensywnych eksperymentów z najróżniejszymi klientami – mogłem to czytać wszędzie.
@m0bi13 @ausir @blotosmetek A tak a'propos klientów – mam problem z manganem. Nie odświeża strumienia. Tzn. nie pokazuje, że są nowe wpisy, bo automatyczne odświeżanie mam wyłączone. Obok na innym urządzeniu, czy w innej zakładce inne klienty informują o nowych wpisach, a mangan milczy. Trzeba klepnąć F5, żeby zobaczyć, czy coś przybyło.
Tak daję znać.
@psztymucel @ausir @blotosmetek A patrzyłeś w Ustawienia -> Automatycznie załaduj nowe wpisy po przewinięciu na szczyt strony?

Domyślnie wyłączone.
@m0bi13 @ausir @blotosmetek To mam wyłączone, bo chcę mieć wyłączone – chcę ręcznie klikać „Doładuj nowsze”. Ale w ogóle nie daje mi tej szansy.
Myślałem, że może to przez jakieś rozszerzenia przeglądarki, choć powyłączałem wszystko, co mogło blokować, ale właśnie w tej chwili mam mangan-fork-build.vercel.app otwarte w zupełnie gołej, niecustomizowanej przeglądarce i jest tak samo.
@psztymucel Jak w Pinafore?

W manganie obecnie tak nie ma. Albo odświeża się samo, albo przy wyłączonym autorefresh zaproponuje przycisk "załaduj X nowych..."

W issues na gitlab jest o tym wspomniane.

Aha, jest jeszcze opcja przy wyłączonym "sweepnięcia ekranu w dół", ale to nieoczywiste na desktop. Na mobile naturalne.

@ausir @miklo @blotosmetek
@m0bi13 @ausir @blotosmetek Tak od prawie trzech kwadransów wygląda szczyt strumienia w moim manganie (zostawiłem okno, nic nie klikane). Aktualizuje się wiek wpisów, zwiększa się licznik powiadomień, ale nie ma żadnej informacji, że cokolwiek nowego przypłynęło głównym strumieniem.
@psztymucel Czyli wszystko ok. Wyłączyłeś autorefresh i tego nie robi. Gdybyś zszedł w dół, zaproponuje przycisk "załaduj X nowych...". Nie jesteś aktywny, nie proponuje. Zgodnie z algorytmem.
Wybrałeś "no nag". To jest cicho. Czego byś oczekiwał? @ausir @miklo @blotosmetek
@m0bi13 @ausir @blotosmetek Że u góry pojawi mi się tabliczka mówiąca „Jest 13 nowych wiadomości. Kliknij, aby je doładować.”
@m0bi13 @ausir @blotosmetek Ale w ogóle nie wiem, że ten stream leci. Gdybym miał wierzyć manganowi, uważałbym, że po prostu nikt nic nie pisze, dlatego apka mnie o niczym nie informuje.
@psztymucel Stream z serwera leci, będą ci się zwiekszać ilości powiadomień, ale czytasz ekran, nic nie robisz, to apka nie przeszkadza. Masz wyłączony autorefresh to czeka. Ruszysz w dół, da ci button że są nowe rzeczy. Tak jest obecnie. @ausir @miklo @blotosmetek
@m0bi13 @ausir @blotosmetek Nie. Jak przewijam w dół, nic się nie dzieje, jak wracam na górę też nie.
@m0bi13 @ausir @blotosmetek Powiem więcej: jak pójdę do powiadomień, a potem wrócę do Home’a, to on nadal stoi w tym samym miejscu. Wyłącznie F5 coś robi.
@psztymucel Nie no, f5 to ładujesz całość.

Stoi w miejscu bo tak ma być, wyłaczyłes doładowywanie więc masz stabilny timeline. Ale przycisk sugerujący nowe rzeczy powinien sie pojawić przy interakcji z timeline, i wisieć przez chwile, do zignorowania go.
@ausir @miklo @blotosmetek
@m0bi13 @ausir @blotosmetek Nie dostaję przycisku. Nawet nie wiem, jak on w manganie wygląda.
@psztymucel Nie mam screenshota pod ręką. Wyskakuje na górze timeline. Gdy jest o co zawracac głowę. Muszę sprawdzić, do ilu powiadomień jest cicho, bo serwer nie informuje, nie pamiętam teraz.

@ausir @miklo @blotosmetek
@m0bi13 @ausir @blotosmetek No ja się domyślam, że powinno :). Dlatego właśnie zgłaszam, że u mnie czemuś to nie działa. Nie wiem dlaczego. Dwie różne maszyny, dwa mocno różne linuxy, jedyne co takie samo, to że na obu Firefox – nie testowałem na innych przeglądarkach.
@psztymucel Rozumiem. Może istnieje potrzeba wprowadzenia 3 trybu poza no nag i nag me. Notuję, ale to tak specyficzny case, że sam nie wiem. Ludzie nie zostawiają tak aplikacji z celowo wyłaczonym odświeżaniem. @ausir @miklo @blotosmetek
@ausir @m0bi13 w rzeczy samej; oraz ja przeszedłem z G+ na Diasporę jako rozwiązanie najpodobniejsze, więc może i coś jest na rzeczy, np. kręgi G+ i aspekty Diaspory to jest dość podobny mechanizm.
@blotosmetek @ausir Historie diaspora* / G+ najładniej opowiadała @agturcz może znajdzie chwilkę na ten wątek? Agnieszka?

Ostrzeżenie o treści: Kontrowersje

Ostrzeżenie o treści: Kontrowersje

Ostrzeżenie o treści: Kontrowersje

Z drugiej jednak strony, wydaje mi się dość naturalną konsekwencją coraz większej popularności Fediwersum i immanentnej cechy kapitalizmu, który potrafi wchłonąć w siebie każdą, nawet najbardziej mu się sprzeciwiającą rzecz. Pytanie tylko, czy jako nieco bardziej świadomi użytkownicy będziemy umieli sobie z tym poradzić, nie zamieniając się przy tym w "oblężoną twierdzę".
Na całe szczęście struktura fediverse pozwala z tym skutecznie walczyć. Gorzej kiedy nieświadomi użytkownicy zaczną masami przybywać do takich instancji. Jeżeli korpo-instancje staną się znaczącą większością to wyobrażam sobie że mogliby zacząć się odcinać od wolnych instancji.
@zbych "zwykłym" użytkownikom będzie to trudno przyswoić. Reprezentanci "klasy średniej", którzy po prostu chcą mieć dostęp do ulubionych treści, "cyfrowej agory" i kontaktu ze znajomymi kiedy tu przyjdą (a w pewnym momencie zaczną przychodzić, zresztą to od zainteresowania klasy średniej będzie zależał w pewnym stopniu dalszy rozwój koncepcji), mogą znacznie chętniej wybierać "komercyjne" instancje.
To było najzupełniej przewidywalne. Fediverse nie polega na tym, że taka koncentracja nie istnieje, tylko na tym, że można przed nią uciec i nie zagraża ona samemu uniwersum
@zbych być może, super byłoby, gdyby tak się stało! Na pewno pomoże konsekwentna, przejrzysta i jasna edukacja (bez "geekowania") oraz idiot-proof narzędzia, które pozwolą np. na stworzenie własnej instancji również laikowi.

Przy czym należy tez pamiętać, że, dla przykładu, własną instancję stworzą również takie grupy, jak chociażby tzw. SilniRazem z TT. Co wtedy? Blokować całość, włączać ją w Fediwersum w celu przepływu idei? To wszystko nie są łatwe pytania, moim zdaniem sam pomysł na Fediwersum jest rewelacyjny ale też stoi przed wieloma, bardzo trudnymi wyzwaniami.
znaczy defederacja to opcja atomowa, można by było zastosować jakby zaczęli fikać
zaczęli robić rzeczy które w sposób bezpośredni psują fediwersum

defederacja krzywdzi przede wszystkim użytkowników i według mnie jest ostatecznością
@StasiekB No jednak jest duża różnica między instancją, którą sobie zakłada (jakaś tam..) korporacja, żeby być sama obecna w sieci, a koncentracją wielu ~settysięcznych instancji ( w sumie milionów kont) pod kontrolą korporacji, która jak wszytko na to wskazuje nie działa na rzecz decentralizacji - a na tym polega idea. Oczywiście, że "mają prawo" ale nie widzę niczego co mogłoby z tego prawa dobrego wynikać dla całego ekosystemu fediversu.
Okay tylko jakoś ten szary user powinien być wyraźnie i już na etapie rejestracji/wyboru dla siebie miejsca, poinformowany o tym, że dana instancja zarządzana jest przez firmę, a nie prywatnego ludzika. Coś takiego powinno być wręcz wymogiem ogólnie w całej Fediverse. Wzorem istniejącej opcji w ustawieniach pt.: "dane konto prowadzi bot", powinno być coś analogicznego dla instancji firmowych. Inaczej skąd zwykły użytkownik ma to wiedzieć? Zwłaszcza nowicjusz w Fediverse.
@Martin Be No to akurat na tych dwóch korpo-instancjach jest wyraźne info, że zarządzane przez Sujitech, LLC / sujitech.com .
A z takich jeszcze ciekawostek (dających do myślenia) na temat tej firmy / jej holdingu Mask Network, to ma swoją kryptowalutę, której papierowa kapitalizacja wynosi 150 mln $ a ma służyć m.in. do robienia przelewów przez social media: https://www.coindesk.com/business/2022/12/21/encrypted-messaging-protocol-mask-network-acquires-mastodon-server-pawoonet

Czyli mamy już dość dokładny obraz po co im te serwery z milionami kont i jak potencjalnie to zostanie zmonetyzowane.
Ahas, to dobrze. Ja nie odwiedzałem tych instancji i nie widziałem tego info. Ale tak, czy siak powinno być to jakimś standardem przyjętym ogólnie w fedi, albo nawet i wymogiem dla firm.

Cóż, każdy ma prawo jakoś tam zarabiać i jest okay. Kwestia najważniejsza, by bylo owo zarabianie normalne, a nie po trupach, czy kosztem (nieświadomych) użytkowników.