Wreszcie ktoś zaczyna stawiać granice startupowym kucom.
Gdy w 2022 lub 2023 roku władze Katowic zwróciły się do firm zawiadujących wypożyczaniem hulajnóg elektrycznych, żeby zadbały o to, aby osoby użytkujące hu(la)jnogi odstawiały je na miejsce tak, jak inni odstawiają rowery, czyli w punkcie wypożyczeń, a nie jak dotychczas nawet nie stawiały, lecz porzucały je gdziekolwiek, kuce odpowiedziały, że „nie mają tego w modelu biznesowym”.
Mój znajomy wymyślił prosty sposób rozwiązania problemu poprzez zbieranie przez służby oczyszczania miasta porzuconych hu(la)jnóg jako elektrośmieci i wywożenie ich do punktu przyjmowania takich odpadów. Możnaby wtedy ze stoperem w ręku liczyć czas do momentu wprowadzenia zmian w modelu biznesowym.
https://www.transport-publiczny.pl/wiadomosci/coraz-wiecej-miast-zakazuje-wspoldzielonych-hulajnog-85275.html
Ponadto od ubiegłego roku w Krakowie można zgłaszać porzucone hu(a)jnogi na specjalny adres e-mail i numer telefonu, by wynajęta firma na koszt operatora przewoziła je do wyznaczonych stacji wypożyczeń.
„W zeszłym roku [2023 – przyp. mój] takich interwencji było od sierpnia (czyli od czasu uruchomienia serwisu) ok. pięć i pół tysiąca. Zimą, kiedy skończyła się umowa z firmą zbierającą hulajnogi, zajmowały się tym same firmy wypożyczające, a także pracownicy ZTP. Problem jednak w zasadzie nie występował – od grudnia do końca lutego takich działań podjętych było łącznie 58 (z czego w lutym tylko 2).”
https://www.transport-publiczny.pl/wiadomosci/krakow-bedzie-sprzatac-hulajnogi-z-wiekszego-obszaru-82816.html
#hulanogielektryczne #hulajnogi #elektryczne #elektrośmieci #Kraków #Melbourne ##Lizbona #Brno
Gdy w 2022 lub 2023 roku władze Katowic zwróciły się do firm zawiadujących wypożyczaniem hulajnóg elektrycznych, żeby zadbały o to, aby osoby użytkujące hu(la)jnogi odstawiały je na miejsce tak, jak inni odstawiają rowery, czyli w punkcie wypożyczeń, a nie jak dotychczas nawet nie stawiały, lecz porzucały je gdziekolwiek, kuce odpowiedziały, że „nie mają tego w modelu biznesowym”.
Mój znajomy wymyślił prosty sposób rozwiązania problemu poprzez zbieranie przez służby oczyszczania miasta porzuconych hu(la)jnóg jako elektrośmieci i wywożenie ich do punktu przyjmowania takich odpadów. Możnaby wtedy ze stoperem w ręku liczyć czas do momentu wprowadzenia zmian w modelu biznesowym.
https://www.transport-publiczny.pl/wiadomosci/coraz-wiecej-miast-zakazuje-wspoldzielonych-hulajnog-85275.html
Ponadto od ubiegłego roku w Krakowie można zgłaszać porzucone hu(a)jnogi na specjalny adres e-mail i numer telefonu, by wynajęta firma na koszt operatora przewoziła je do wyznaczonych stacji wypożyczeń.
„W zeszłym roku [2023 – przyp. mój] takich interwencji było od sierpnia (czyli od czasu uruchomienia serwisu) ok. pięć i pół tysiąca. Zimą, kiedy skończyła się umowa z firmą zbierającą hulajnogi, zajmowały się tym same firmy wypożyczające, a także pracownicy ZTP. Problem jednak w zasadzie nie występował – od grudnia do końca lutego takich działań podjętych było łącznie 58 (z czego w lutym tylko 2).”
https://www.transport-publiczny.pl/wiadomosci/krakow-bedzie-sprzatac-hulajnogi-z-wiekszego-obszaru-82816.html
#hulanogielektryczne #hulajnogi #elektryczne #elektrośmieci #Kraków #Melbourne ##Lizbona #Brno
Coraz więcej miast zakazuje współdzielonych hulajnóg
Stolica Hiszpanii cofa pozwolenia firmom Dott, Lime i Tier Mobility. Nie wypuści na ulice także urządzeń nowych podmiotów. Ratusz czeskiego Brna również chce zakazać poruszania się hulajnogami i monocyklami w centrum Brna.www.transport-publiczny.pl
Ten wpis został zedytowany (1 tydzień temu)
12 użytkowników udostępniło to dalej
Andrzej Czerniak 🇵🇱:linux:
•Nie korzystam, ale np. ktoś może chciał podjechać nią na autobus i co ma z nią iść 500m czy 1000m dalej jeszcze bo stacja jest daleko?
Tutaj trzeba z tym walczyć inaczej. Firma prima obciążać użytkowników za źle pozostawioną hulajnogę.
[...]
Andrzej Czerniak 🇵🇱:linux:
•Tylko to też nie do końca jest dobre, bo ktoś może zostawić tak że nie przeszkadza, a inna osoba np. złośliwie postawi na na środku chodnika. No i wtedy niesłusznie dostanie karę.
Te wszystkie problemy biorą się niestety z braku wychowania. Dzisiaj dzieciaki są wychowywane bezstresowo, rodzice im wmawiają, że są wyjątkowe i potem taki ktoś ma gdzieś wszystko co nie jest niego.
PS Kto lub co to jest startupowy kuc?
Olga Matná-Schrödingerová
•"Juz bylam w ogrodku. Juz witalam sie z gaska" w nadziei, ze racjonalnie pokonwersujemy, gdy wtem:
"Te wszystkie problemy biorą się niestety z braku wychowania. Dzisiaj dzieciaki są wychowywane bezstresowo"
Takim sformulowaniem swiadczacym o zaawansowym poziomie natezenia "trzepania" prawackiego "chochola" tymczasowo wykluczyles sie z grona potencjalnych racjonalnych, uczciwych intelektualnie rozmowcow. Jak se juz "ulzysz" i bedziesz gotow na rzetelna rozmowe, zamiast wymachiwania oklepanym "orezem" konserwatywnej erystyki, to zapraszam do powrotu i podjecia porzuconej w tak groteskowy sposob, ciekawie zapowiadajacej sie dyskusji.
Nie ma za co.
@lukyan
#bezstresowewychowanie #bezstresowe #wychowanie #Yeti #chochol #erystyka #prawactwo
Andrzej Czerniak 🇵🇱:linux:
•O ale spoko, masz do tego prawo.
Co do danego problemu, to niestety tak to wygląda. To ludzie używają hulajnóg, szczególnie młodzi. Gdyby było wychowani odpowiednio, to by nie robili syfu. Oczywiście to nie jest tak, że wszyscy tacy są.
Andrzej Czerniak 🇵🇱:linux:
•PS twoja reakcja dość agresywna tylko pokazuje, że musisz mieć jakieś problemy, bo nikt normalny w taki sposób nie dyskutuje.
Więc jak się uspokoisz, to zapraszam do dyskusji w której nie ma agresji.
Jakub Klawiter :mastodon:
•Tak… ale karać firmę czyli własciciela hulajnogi, a on bardzo spoko jeśli ściągnie karę z użyszkodnika. No przecież inaczej się nie da. I tak, szału dostaję jak muszę jechać slalomem po DDR bo leżą tam porzucone hulajnogi. To samo z chodnikami.
W skrócie pozwoliłbym miejskim strażakom na wystawianie mandatów za złe parkowanie tym ustrojstwom i z głowy.
@olgamatna @lukyan
Andrzej Czerniak 🇵🇱:linux:
•Kogo wtedy chcesz karać? Firmę czy użytkownika? Bo takiego idioty który to zrobił raczej nie znajdziesz.
Jak pisałem też mnie to denerwuje, tylko problem leży u braku wychowania osób, które z tych urządzeń korzysta.
Karanie za brak wychowania jej użytkownika nie jest spoko.
To tak jakbyś chciał karać sklep za to że ktoś butelkę plastikową wyrzucił na trawę.
Jakub Klawiter :mastodon:
•Też firmę? Może jeśli hulajnoga jest pozostawiona poza obszarem parkowania hulajnóg firma powinna tam podesłać pracownika który ją przestawi?
Nosz kurcze nie może być tak, że przestrzeń jest zawalona jakimiś gratami i to jest w porządku bo można przyjąć, że nie wiadomo kto je rozrzucił.
Rozumiem, że nie ma prostego rozwiązania, ale w takim razie potrzebne jest jakieś ciut bardziej skomplikowane.
@olgamatna @lukyan
Andrzej Czerniak 🇵🇱:linux:
•Jakub Klawiter :mastodon:
•Bo to jest ten sam problem tylko mniej spersonalizowany. Oba rozwiązuje się razem.
Musi być jakieś rozwiązanie. Znaczy jest to, że można zakazać tych urządzeń w tym modelu w ogóle. Ale to ciut po bandzie. Jakiś inny pomysł?
@olgamatna @lukyan
Andrzej Czerniak 🇵🇱:linux:
•Tylko czy to mnie uprawnia do karania firmy?
Już pisałem gdzie leży problem - w młodzieży (bo oni są w zdecydowanej większości ich użytkownikami) która miała bezstresowe wychowanie albo jego brak.
No bo skąd się to bierze? Z domu.
Jak z tym walczyć? Wychowanie dzieci należy do ich rodziców.
Gdybym osobiście złapał za rękę takiego delikwenta, to by poczuł co to znaczy wychowanie i by zapamiętał na długo lekcje.
Jakub Klawiter :mastodon:
•I dlatego zaproponowałem tego RPGa, żeby na luzie i z uśmiechem poszukać rozwiązania.
Ja wychowuje moje dzieci, że nie śmiecą, Ty swoje, ale codzień rano wstajesz i hulajnoga pierdolnięta tuż za Twoim autem. Dzień w dzień tak samo. I nie łapiesz delikwenta za rękę bo go nie spotykasz, ale co dzień rano…
@olgamatna @lukyan
Andrzej Czerniak 🇵🇱:linux:
•Dlatego jeżeli tutaj nic się nie zmieni, to żadne kary i regulacje na formy tego nie zmienia i tylko sprawią, że prowadzenie działalności w Polsce będzie jeszcze trudniejsze a nie o to nam chyba chodzi.
Jakub Klawiter :mastodon:
•Tylko to jest pierdzielenie. Zgoda jakaś część społeczeństwa ma wylane i to bałaganiarze. Rozumiem, że przechodzimy nad tym do porządku dziennego załamujemy ręce bo nic się nie da zrobić i grzecznie codziennie torujemy sobie drogę między tym szmelcem narzekając na młodzież.
No kurcze czarna wizja…
Ja jednak w tym wypadku spróbowałbym karać firmę i huk niech zbańczą i to zabiorą w pierony ja nie potrafią sobie poradzić.
@olgamatna @lukyan
Andrzej Czerniak 🇵🇱:linux:
•Widzisz to zwracaj uwagę. Nagłaśniać I pokazywać, że to jest źle i obciach.
Jakub Klawiter :mastodon:
•A ci źle wychowani będą mieli to tam gdzie kura ma jajko i wtedy znów, załamujemy ręce bo nic się nie da zrobić tak?
Bo przecież to jacyś źle wychowani chuligani więc reszta musi po nich sprzątać.
No to ja wciąż wolę karać firmę i liczyć, że coś wymyślą albo się z tym stuffem zwiną w pierony.
@olgamatna @lukyan
Andrzej Czerniak 🇵🇱:linux:
•Przy takim podejściu, to potem mało kto będzie chciał tutaj inwestować jakiekolwiek pieniądze i tworzyć miejsca pracy.
Akurat w tym wypadku jak nigdy jednak szedł bym w jakieś filmy potępiające takie zachowanie.
No i pamiętajmy. Idealnie nigdy nie będzie. A żeby było prawie idealnie trzeba się zająć tymi idiotami.
Jakub Klawiter :mastodon:
•No dobrze to zagrajmy w tego RPGa co?
1/2
Wstajesz rano, idziesz na parking, przed autem leży jak zwykle hulajnoga. Bierzesz ją i pchasz, ale zahamowana i piszczy więc skanujesz koda płacisz 5zł i jedziesz do głównej ulicy, gdzie parkujesz, jak człowiek wychowany foto i wracasz.
Wsiadasz do auta masz czas bo wiedziałeś, że tak będzie i wyszedłeś wcześniej. Do pracy masz 10km Ale po drodze musisz zatrzymać się…
@olgamatna @lukyan
Jakub Klawiter :mastodon:
•2/2
… jakieś 6 razy bo na środku jezdni leży hulajnoga. No to stajesz, bieresz, odstawiasz na chodnik jedziesz dalej. Po drodze w radio jakiś komuch wymyśla żeby karać firmy od hulajnóg, ale tylko pukasz się w czoło. Dojeżdżasz do parkingu przed biurem. Nie możesz wjechać na Twoje miejsce bo leżą tam trzy hulajnogi. Na dodatek ten za tobą trąbi bo tarasujesz wjazd na parking.
Rzuć sobie K100 na opanowanie. :>
@olgamatna @lukyan
Olga Matná-Schrödingerová
•Naprawdę uważasz, że ludzie zabierają prawidłowo zaparkowane hu(la)jnogi, żeby rzucać je byle gdzie? Wierzysz w to co napisałeś?
„PS twoja reakcja dość agresywna tylko pokazuje, że musisz mieć jakieś problemy, bo nikt normalny w taki sposób nie dyskutuje.”
To może wpierw zastanów się nad tym co napisałeś, to może zrozumiesz dlaczego zareagowałam na Twe słowa w taki sposób.
Strojenie się w szaty „moralisty” podbijającego sobie samoocenę poprzez posługiwanie się nie mającym realnego bytu konstruktem tzw. „wychowania bezstresowego” wymyślonego przez religianckich konserwatystów, by mieć „pałkę” do okładania adwersarzy i oskarżania o wyimaginowane zaniedbania wychowawcze jakoś nie rozwiązuje problemów. „Przecież nigdy dotąd młodzież nie była tak występna, rozwydrzona i zepsuta jak teraz” – odczytano na ścianie egipskiej piramidy sprzed kilku tysięcy lat.
A może to Ty zostałeś wychowany „bezstresowo”, skoro dowcipnie sformułowana, konstruktywna krytyka tak Cię zestresowała, że zarzuciłeś mi agresywność? Pod jakim „kloszem” Cię rodzice wychowywali, że to Cię tak „dotyka”, iż uważasz, że „nikt normalny w taki sposób nie dyskutuje”? Zazwyczaj jest tak, że nikt normalny nie doszukuje się problemów w interlokutorze, bo ten miał czelność powidzieć coś niezgodnego ze światopoglądem wzmożonego. Najczęsciej robią tak te osoby, które nie radzą sobie z jakimiś swymi problemami, więc doszukują się ich na zewnątrz, żeby zwalczać je u innych.
Zaś skoro zostałeś tak dobrze (stresowo?) wychowany, to może wyjaśnisz dlaczego przechwalasz się tym, że chcesz egzekwować swe „morały i pouczenia” w tak nieagresywny sposób jak fizyczne atakowanie innych, „nauczycielu”?
„Gdybym osobiście złapał za rękę takiego delikwenta, to by poczuł co to znaczy wychowanie i by zapamiętał na długo lekcje.”
@wariat @lukyan
Radek Czajka
•To nie rozwiąże przyczyny problemu, ale rozwiąże problem.
Powtarzanie że to wszystko wina szeroko pojętych „rodziców”, niezależnie od tego czy aby na pewno problemem jest mityczna „bezstresowość”, nie rozwiązuje za to ani przyczyny problemu, ani samego problemu.
Ludzie robią syf. Byłoby lepiej gdyby nie robili, ale robią. Ktoś musi go sprzątać. Jeśli ludzie robią syf rozrzucając śmieci, to potrzeba więcej pracowników sprzątających śmieci. Jak ludzie przestaną rozrzucać śmieci, to pracowników będzie potrzeba mniej. Jeśli rozrzucanie śmieci jest związane z czyimś modelem biznesowym, to koszt sprzątania śmieci powinien być w nim uwzględniony i sarkanie na rodziców tego nie zastąpi.
Andrzej Czerniak 🇵🇱:linux:
•@wariat @olgamatna @lukyan
Jakub Klawiter :mastodon:
•Przynajmniej do czasu, aż nie wymyślimy czegoś lepszego od narzekania, że nic się nie da zrobić bo oni istnieją ta grupa… i zdaje się jest liczna sądząc po tym co widać na ulicach.
@rcz @olgamatna @lukyan
Andrzej Czerniak 🇵🇱:linux:
•Tutaj każdy fajnie się wypowiada za obciążeniem firmy za to co robią jej klienci.
Ciekawe czy tak samo byście pisali gdyby to była wasza firma.
Czasami proponuje na problem spojrzeć z drugiej strony.
@rcz @olgamatna @lukyan
Jakub Klawiter :mastodon:
•No to raz jeszcze. Skoro zgadzamy się, że winni są klienci tej firmy to ona sobie z nich ściągnie, spokojna twoja rozczochrana i de facto ukarani będą winni! No i o to chodzi! Tobie też zresztą…
@rcz @olgamatna @lukyan
Andrzej Czerniak 🇵🇱:linux:
•Tego kogoś nie da się zidentyfikować. Kto poniesie koszty?
@rcz @olgamatna @lukyan
MiKlo:~/citizen4.eu$💙💛
Jeżeli tak się da to znaczy, że z organizacją wypożyczeń jest coś do dupy. Jakoś nie ma problemu z miejskimi rowerami tam gdzie te są dokowane w stacjach
Jakub Klawiter :mastodon: lubi to.
Andrzej Czerniak 🇵🇱:linux:
•Jakub Klawiter :mastodon:
•Ale mieliśmy to także w rowerach miejskich. Możesz zaparkować na parkingu dla miejskich rowerów. Lub w polu, ale wtedy płacisz dodatkowo za przetransportowanie go do parkingu. Tak to też jest coś co wygląda jak rozwiązanie cywilizowane i nakłada na firmę obowiązek zgarnięcia towaru z terenów przygodnych i przestawienie w miejsca legalne. Byłby to krok do przodu chyba.
@miklo @rcz @olgamatna @lukyan
Radek Czajka
•Te koszty istnieją. Wynikają z tego że hulajnogi są zostawiane byle gdzie. Ktoś musi je ponieść. Taka jest rzeczywistość, i życzenie sobie żeby hulajnogi nie były zostawiane byle gdzie tego nie zmienia.
Może te koszty ponieść firma, która zarabia na tych hulajnogach, wpisując ten koszt w bilans zysków i kosztów.
Albo może je ponieść moje dziecko, wpadając na stwarzającą niebezpieczeństwo hulajnogę zostawioną byle gdzie na drodze rowerowej i wybijając sobie zęby.
Albo możesz je ponieść np. Ty, biorąc na siebie koszt sprzątania hulajnóg, żeby uchronić przed tym kosztem firmę.
Tak, chcemy obciążyć tymi kosztami firmę, która na tym biznesie zarabia. Dlaczego mielibyśmy obciążać nimi kogoś innego?
@wariat @olgamatna @lukyan
Andrzej Czerniak 🇵🇱:linux:
•Serio?
Czyli np. chcesz obciążać kiosk który sprzedał konkretną butelkę i ktoś ją wyrzucił na ulicę zamiast do kosza?
Bo to tego typu rozwiązanie.
@wariat @olgamatna @lukyan
Radek Czajka
•Nie robimy oczywiście dochodzeń w sprawie pojedynczych butelek, ale jak najbardziej obciążamy sklepy kosztami wynikającymi z tego że sprzedawane przez nich butelki i inne opakowania mogą trafić byle gdzie i trzeba przeciwdziałać syfieniu — takimi jak obowiązek uczestnictwa w systemie kaucyjnym, obowiązek selektywnej zbiórki odpadów opakowaniowych, nakładamy dodatkowe opłaty na opakowania jednorazowe itd.
To naprawdę nie jest jakiś rewolucyjny pomysł, żeby firmy w ten czy inny sposób ponosiły koszty swojej działalności.
Jeśli uwzględnienie kosztów działalności firmy w bilansie sprawi, że generowane koszty przekraczają możliwe do wygenerowania przychody i biznes staje się przez to nieopłacalny, no to przecież znaczy, że dana działalność ma ujemny bilans — przynosi więcej szkód niż jest warta jej pozytywna wartość. Czy działanie takiej firmy jest jakąś wartością samą w sobie, że powinniśmy do niej dokładać, uspołeczniając generowane przez nią koszty?
Andrzej Czerniak 🇵🇱:linux:
•Genialnie rozwiązany problem. W żaden sposób to nie usuwa problemu i tylko sprawia że koszty życia są większe.
Podobnie zresztą w ośrodku samochodów. Są coraz droższe przez durne unijne przepisy.
Tak samo z prądem teraz. Firmy uciekają, ludzie tracą pracę...
No ale wprowadziliśmy rozwiązanie. To że idiotyczne to inna kwestia.
@wariat @olgamatna @lukyan
Radek Czajka
•Nie wiem na czym opierasz przekonanie że wszystkie te systemy nie działają. Ja widzę że ludzie przynoszą te butelki do sklepów, czyli jednak jakoś tam działają.
@wariat @olgamatna @lukyan
Andrzej Czerniak 🇵🇱:linux:
•Niech Unia weźmie się za rozwiązywanie prawdziwych problemów a nie ich tworzenie i jeszcze większe obciążanie zwykłych ludzi. Bo na końcu oni płacą.
Jako UE zaczynamy coraz bardziej odstawać od reszty.
@wariat @olgamatna @lukyan
Radek Czajka
•System kaucyjny różni się od wydzielonego kubła na plastiki tym że za pomocą mechanizmu kaucji zbierają są osobno butelki zwrotne. Mam nadzieję że pomogłem!
Czy teraz Ty odpowiedz na moje pytanie?
@wariat @olgamatna @lukyan
Andrzej Czerniak 🇵🇱:linux:
•@wariat @olgamatna @lukyan
Radek Czajka
•Nie odpowiedziałeś w takim razie na pytanie, która z pozostałych opcji jest bardziej sprawiedliwa: czy bardziej sprawiedliwe będzie, gdy ten koszt poniesie moje dziecko, wybijając sobie zęby na zostawionej byle gdzie hulajnodze, czy też bardziej sprawiedliwe będzie, gdy firma będzie zarabiać na wypożyczaniu i nie przejmować się co się z tymi hulajnogami dzieje, a na koszty ich sprzątania zrzucimy się wszyscy jakoś wspólnie?
Bo jeszcze raz: ten koszt istnieje. Wynika z tego że te hulajnogi są, i są zostawiane byle gdzie. To nie ja chcę stworzyć jakiś nowy koszt. On już jest. Ktoś musi go ponieść.
Kto?
@wariat @olgamatna @lukyan
Andrzej Czerniak 🇵🇱:linux:
•Głupie rozwiązania powodują tylko więcej problemów. Patrz na przepis o tym żeby nakrętka była częścią butelki - firmy musiały ponieść dodatkowe koszty bo ktoś sobie wyprowadził idiotyczny przepis.
To samo z ceną energii. Takie debilne regulacje widać coraz częściej i powodują więcej problemów niż próbują poprawić.
@wariat @olgamatna @lukyan
Radek Czajka
•Nie sposób nie zauważyć, jak starannie nie odpowiadasz na pytanie.
@wariat @olgamatna @lukyan
Andrzej Czerniak 🇵🇱:linux:
•@wariat @olgamatna @lukyan
Radek Czajka
•Czyli Twoja odpowiedź na moje pytanie, której z dość zrozumiałych powodów nie chcesz udzielić wprost, brzmi: najsprawiedliwiej będzie gdy koszt poniesie dziecko wybijające zęby.
@wariat @olgamatna @lukyan
rozie
•Oraz: czujnik ruchu i GPS z jednej strony, a fota odstawionego urządzenia z drugiej jakby załatwiają temat.
Andrzej Czerniak 🇵🇱:linux:
•Tutaj jak nie zostawi w odpowiednim miejscu, to kara.
No i zostawił ok ale ktoś ją przesunął. Teraz zaradzą drogę.
Problem zatem dalej istnieje.
W przypadku hulajnóg problemem są ludzie, którzy nie grzeszą wychowaniem.
Dlaczego firma ma ponowić konsekwencje tego, że ktoś nie został poprawnie wychowany przez rodziców?
@wariat @olgamatna @lukyan
Jakub Klawiter :mastodon:
•Reasumując społeczeństwo nie dorosło, należy zakazać hulajnóg. Też spoko…
Generalnie męczysz, bo **nie da się** to wiesz, nie jest coś co wygląda jak próba rozwiązania problemu.
@rozie @olgamatna @lukyan
rozie
•Ech, gdyby tylko te startupy zajęły się prawdziwą innowacją, a nie cudowaniem i psuciem istniejących, sprawdzonych rozwiązań...
Andrzej Czerniak 🇵🇱:linux:
•Po prostu moim zdaniem obciążanie firmy tylko dlatego, bo grupa ludzi to rozwydrzone i nie wychowane głąby nie jest fajna.
@rozie @olgamatna @lukyan
Jakub Klawiter :mastodon:
•Ej, nie ma być fajna. Ma zmusić tę firmę do podjęcia działań. Kompletnie nie zrozumiałeś co próbujemy osiągnąć chyba. Fajne to jest zwolnienie korporacji z podatków. Jestem przeciw!
@rozie @olgamatna @lukyan
Andrzej Czerniak 🇵🇱:linux:
•Rozumiem twoje argumenty ale się z nimi nie zgadzam 😉
@rozie @olgamatna @lukyan
Olga Matná-Schrödingerová
•Ty masz jakąś obsesję na punkcie tego „bezstresowego wychowania” i „rozwydrzonej młodzieży”. Brzmisz jak niezadowolony ze swego życia, sfrustrowany starzec trzęsący się nad grobem.
W kilku miejscach tej dyskusji pokazałeś jak bardzo dobrze sam zostałeś wychowany, przechwalając się tym, jak bardzo pragniesz „ręcznie wychowywać, żeby na długo zapamiętali tę lekcję” (to twe słowa), a gdy brak ci argumentów to obrażasz interlokutorkę, pośrednio twierdząc, że ma zaburzenia psychiczne („nikt normalny nie dyskutuje w taki sposób”).
@wariat @rozie @lukyan
Andrzej Czerniak 🇵🇱:linux:
•Pracując robię to co lubię i mi za to jest płacą.
Mam cudowną Żonę.
Więc znowu pudło. Wydaje mi się że próbujesz mi przypisać swoje cechy.
Co do takich idiotów którzy nie szanują np. tych hulajnóg to tak.
Jak ktoś miał pozwalane przez całe życie na wszystko to potem mamy taki efekt, że nie szanuje niczego co nie jest jego.
Nikogo też nie obrażam, tylko napisałem swoje spostrzeżenia.
rozie
•Andrzej Czerniak 🇵🇱:linux:
•Problem jest ale propozycje rozwiązań idą w totalnie złym kierunku moim zdaniem.
@wariat @olgamatna @lukyan
Jakub Klawiter :mastodon:
•Co do miejsc dozwolonych rozumiem, że Twoim zdaniem jest ich za mało? No to może nakazać parkowanie tego na miejscach parkingowych dla samochodów? To w sumie i tak zmarnowana przestrzeń miejska… jest to jakiś pomysł!
@rozie @olgamatna @lukyan
Andrzej Czerniak 🇵🇱:linux:
•Akurat miejsca parkingowe to nie jest zmarnowana przestrzeń.
Może tak o tym myślą osoby które samochodu nie mają i nie muszą załatwiać czegoś w mieście, ale osoby które to robią będą miały zupełnie inne zdanie na to.
Czasami też punkt widzenia zmienia się z wiekiem. Inaczej na pewne rzeczy patrzysz mając 20 lat, inaczej mając 30 czy 40 i więcej.
@rozie @olgamatna @lukyan
Jakub Klawiter :mastodon:
•Są to miejsca do parkowania. Parkowania pojazdów. Hulajnoga to pojazd. Co Ci się znowu nie podoba?
@rozie @olgamatna @lukyan
Andrzej Czerniak 🇵🇱:linux:
•Hulajnoga się do takich nie zalicza. Gdyby tak było to by je obwiązywały te same przepisy a nie mogą poruszać się np. ulica gdzie prędkość jest wyższa niż bodaj 30km/h
@rozie @olgamatna @lukyan
Jakub Klawiter :mastodon:
•Czyli jeden przepis wystarczy zmienić i bach miejsca parkingowe dla hulajnóg w każdym miejscu miasta.
Resolved: fixed
@rozie @olgamatna @lukyan
Andrzej Czerniak 🇵🇱:linux:
•@rozie @olgamatna @lukyan
Jakub Klawiter :mastodon:
•Nie wiem… może firma od hulajnóg? xD
No wybacz, ale sam prowokujesz, żeby zacząć cię tu zwyczajnie trollować i z uśmiechem patrzeć co z tego wyniknie. :>
@rozie @olgamatna @lukyan
Andrzej Czerniak 🇵🇱:linux:
•@rozie @olgamatna @lukyan
Jakub Klawiter :mastodon:
•Przynajmniej społecznie szkodliwego biznesu.
No to spoko w sumie…
@rozie @olgamatna @lukyan
Andrzej Czerniak 🇵🇱:linux:
•Temat dla mnie wyczerpany. Ani wy ani ja zdania nie zmienicie 😉
@rozie @olgamatna @lukyan
rozie
•Andrzej Czerniak 🇵🇱:linux:
•Pomaga wielu osobom przemieścić się z punktu A do punktu B.
Gdyby cena była zła, to nikt by nie korzystał. Gdyby jakość była zła to nikt by nie korzystał.
A co do ekologii, to też nie widzę tutaj problemu.
@wariat @olgamatna @lukyan
Jakub Wolny :mastodance:
•Ej ty jetes z Sochaczewa?
Polecam komentarze choćby:
https://e-sochaczew.pl/artykul/gdzie-sa-elektryczne-n1122280
https://tusochaczew.pl/pl/11_wiadomosci/66913_elektryczne-hulajnogi-juz-w-sochaczewie-sprawdzamy-czy-mieszkancy-beda-korzystac.html
https://e-sochaczew.pl/artykul/elektryczne-hulajnogi-n1188005
wygląda na to, że większość mieszkańców sie z tobą nie zgadza ...
@rozie @wariat @olgamatna @lukyan
e-Sochaczew.pl
Dominika Myszkowska (e-Sochaczew.pl)Andrzej Czerniak 🇵🇱:linux:
•Andrzej Czerniak 🇵🇱:linux:
•Jak to wyliczyłeś? Jak zweryfikowałeś czy oni faktycznie są mieszkańcami, czy to nie pisze jedna osoba?
To pytanie retoryczne.
No i nie mam problemu z tym że ktoś się ze mną nie zgadza.
Nie ma takiej osoby z którą by się zgadzał każdy.
@rozie @wariat @olgamatna @lukyan
Jakub Wolny :mastodance:
•Bo nie widuje sie w sieci informacji o ty jak to super ze sa hulajnogi i ze mozna je parkowac gdzie sie chce za to narzekania jest pelno na calym swiecie
@rozie @wariat @olgamatna @lukyan
Andrzej Czerniak 🇵🇱:linux:
•Jednak dalej nie odpowiedziałeś na pytanie jak tow wyliczyłeś w tym przypadku?
Nie neguje tego, że takie hulajnogi mogą być zostawione nientwm gdzie powinny, czyli nie na środku chodnika.
Tylko jestem przeciwny obciążaniu firmy za to że jakaś osoba sobie te hulajnogę tam zostawia.
PS Na stronie Bolta mają informacje jak parkować. To tak btw
@rozie @wariat @olgamatna @lukyan
rozie
•Zresztą, ewidentnie usiłujesz zrobić z hulajnóg wyjątek i świętą krowę. Samochód musi zabezpieczyć właściciel. Motor czy rower - także. Nie widzę powodu by właściciele hulajnóg mieli być zwolnieni z tego obowiązku.
Andrzej Czerniak 🇵🇱:linux:
•Karanie w takim przypadku czy tego kto korzystał czy samą formę jest niesprawiedliwe.
Jakub Klawiter :mastodon:
•Ok a jak oceniasz. Na 100% pierdalniętych byle gdzie hulajnóg ile zostało przesuniętych, a ile właśnie tam zaparkowanych przez użytkowników? Bo ja obstawiam, że 99% tego towaru została zostawiona przez zidentyfikowanych użytkoników i spokojnie można ich pingnąć mandatem.
Dlaczego chciałbyś sam płacić za sprzątanie sprzętów z których jak mówisz nie korzystasz?
Serio nie potrafię zrozumieć czego tu bronisz.
@rozie
Andrzej Czerniak 🇵🇱:linux:
•Jak też już pisałem widzę problem ale kompletnie nie akceptuje głupich rozwiązań.
Jakub Klawiter :mastodon:
•Nie do końca, wierzę, że firma w większości przypadków przerzuci mandaty na tych klientów którzy tym śmiecą i oni przestaną śmiecić.
Inaczej sprzątać musi kto inny i wtedy koszty ponoszą wszyscy czyli głównie ci którzy nawet z tego nie korzystają. Dlaczego Ty chcesz ich (i siebie) tymi kosztami obciążać. Dlaczego chcesz odpowiadać za klientów tej firmy?
Andrzej Czerniak 🇵🇱:linux:
•Jakub Klawiter :mastodon:
•Przecież widać gdzie jest i wiadomo gdzie ją zostawił. Co chcesz jeszcze udowadniać?
MiKlo:~/citizen4.eu$💙💛
Ale dlaczego z powodu zajęcia np jednego miejsca na samochód przez hulajnogi/rowery miałoby się należeć jakieś "wyrównanie" dla samochodów ? Przecież dzięki temu sumarycznie więcej osób się mieści na parkingu - bo 1 miejsce na auto = np 10 miejsc na jednoślady).
2 ludzi lubi to
Jakub Klawiter :mastodon: i rozie lubię to.
Olga Matná-Schrödingerová
•"PS Kto lub co to jest startupowy kuc?"
Kuc to najczesciej informatyk, uksztaltowany spolecznie w mieszance paleolibertarianskiego neokonserwatyzmu by "krul" (JKM) z neoliberalnymi mitami, co skutkuje mentalnym "dziaderstwem".
Oto kilka madrosci zyciowych kuca:
"Kazdy jest kowalem wlasnego losu!"
"Wszystko co mam osiagnalem sam!"
"Podatki to kradziez i kara za pracowitosc!"
"ZUS jest jak ubecja! Tam torturuja biednych przedsiebiorcow, by wycisnac z nich ostatnie pieniadze! Zdzieraja ze mnie skladke na NFZ, a przeciez jestem mlody i zdrowy. Gdybym nie musial im placic tych wszystkich skladek, juz dawno bylbym bogatszy od muska i bezosa razem wzietych!"
"Nie podoba ci sie pasozycie, ze Ci tak malo place? To zausz firme, a wtedy zobaczysz jaki trud i ryzyko ponosi przedsiebiorca!"
"Kobieta-programista jest jak swinka morska: ani kobieta, ani programista. Hehehe!"
"Jestes biedny, bo jestes glupi. Jestes glupi, bo jestes biedny. J*bac biede!"
"Jestes sam sobie winien, patusie. Trzeba bylo sie uczyc, wczesnie wstawac i ciezko pracowac. Wystarczylo pojsc na studia i zostac informatykiem, tak jak ja."
Samo okreslenie pochodzi od nadreprezentacji takiej fryzury (dlugich wlosow spietych nisko nad karkiem), wsrod mezczyzn wyznajacych wyzej opisana "religie" w dwoch zasadniczych obrzadkach: "krulizmu" i "balcerkizmu", ktore niestety sa szeroko rozpowszechnione poza zawodami okoloinformatycznymi. Czesto taki swiatopoglad koreluje z incelstwem.
Andrzej Czerniak 🇵🇱:linux:
•Od małego pracuje się na to kim się potem jest. Jeżeli ktoś bimba całą szkołę, to potem się jednak budzi z ręką w nocniku kiedy trzeba zacząć pracować, bo okazuje się że ktoś bez wiedzy i umiejętności dobrej pracy nie znajdzie.
I nie chodzi o IT, bo tutaj trzeba mieć predyspozycje a nie każdy ma, tak jak zresztą w innych zawodach.
Nie każdy będzie mechanikiem, architektem, piłkarzem, lekarzem itd..
Jamoteusz
•Masz Silnik Wbijaj na Szosę - spływaj ze ścieżki rowerowej. "Straight as a flail", proste jak cep...
2 użytkowników udostępniło to dalej
tomek i Brie Mmmudostępnił to.
Olga Matná-Schrödingerová
•"Masz Silnik Wbijaj na Szosę - spływaj ze ścieżki rowerowej. "Straight as a flail", proste jak cep..."
Super! Dzieki! Kradne!
MiKlo:~/citizen4.eu$💙💛
Co innego jeżdżenie między ludźmi po chodniku ale pomysł wywalenia wszystkiego co ma jakikolwiek silnik na ulice, żeby jeździło razem z samochodami to gruba przesada - biorąc pod uwagę bezpieczeństwo tych jednośladów i to jak szybko przybywa rowerów elektrycznych a ubywa zwykłych.
BTW z moich doświadczeń na ścieżkach rowerowych to nie ma dużej różnicy między oszołomami cisnącymi na maksa z silnikiem czy bez.
2 ludzi lubi to
Jamoteusz i Cysio :verified_gay: lubię to.
Cysio :verified_gay:udostępnił to.
Jamoteusz
•MiKlo:~/citizen4.eu$💙💛
Jeżeli są tacy co jeżdza szybciej niż auta to znaczy że trzeba kontrolować ich sprzęt bo albo jeżdzą sprzętem nie dopuszczonym do ruchu wg ograniczej dla hulajnóg albo jeżdzą sprzętem przeznaczonym na drogi publiczne ale bez wymaganej rejestracji.
No w każdym razie łamią któryś przepis , który wystarczy odpowiednio egzekwować.
No ale to by wymagało rozprawienia się z fikcją że można mieć silnik 2kW byle był ogranicznik do 20km/h bo nie znam nikogo kto taką hulajnogę kupował żeby jeżdzić nią 20 km/h
2 ludzi lubi to
Jamoteusz i mkljczk lubię to.
Jamoteuszudostępnił to.
Jamoteusz
•Jamoteusz
•Przejedć się rowerem 27km/h jedż tak godzinę... ok?
Jamoteusz
•barnaba
•That said, ponieważ ludzie co się spieszą, z silnikiem czy bez i tak wybierają jezdnię dla własnej wygody, to nie powinni być za to ekstra karani, jak dziś, bo to nie ma sensu.
Jamoteusz
•ok - to mi coś wyjasniłeś - tylko nie rozumiem jednego: CYT: "That said, ponieważ ludzie co się spieszą, z silnikiem czy bez i tak wybierają jezdnię dla własnej wygody, to nie powinni być za to ekstra karani, jak dziś, bo to nie ma sensu."?
barnaba
•Chodzi mi o to, że dziś już jest wiele osób, co by niekoniecznie chciała być zagrożeniem dla niechronionych, ale też niekoniecznie lubią mandaty i mijanie na gazetę w ramach dawania lekcji. Z drugiej strony ludzie którzy się boją brać udział w ruchu ulicznym, raczej nie będą skłonni umrzeć, żeby nie dostać mandatu - realne penalizowanie ich to przesadzanie ich do auta albo autobusu, więc trzeba ostrożnie (oczywiście jak ktoś jeździ 40 po chodniku to przesadzenie go do auta/autobusu to zysk dla społeczeństwa, ale np. zmuszanie osoby co jeździ 15 kmph albo jedenastolatka do jazdy trzypasmową drogą - jak dziś, gdyby ktoś egzekwował przepisy - raczej donikąd nie prowadzi). Instynkt samozachowawczy wygrywa z groźbą mandatu, czego przepisy rowerowe dowodzą od dekad.
Olga Matná-Schrödingerová
•Da człowiek jakiegoś linka, dopisze do niego kilkadziesiąt słów, a z tego „rozpętuje się” dyskusja na kilkadziesiąt komentarzy.
dancing in dystopia
•Olga Matná-Schrödingerová
•Jak to jest? Dlaczego nie odwiozą lub nie odniosą tego do punktu wypożyczeń. Wszak z rowerami miejskimi tak się da, więc czemu nie z hu(la)jnogami?
stfn
•Heike ☢️ ☆ミ(ノ-_-)ノ~┻━┻
•niemiec z burgstadt
•